Przeżywamy aktualnie wyjątkowy i zaskakujący czas związany z kwarantanną.. Dla wielu osób oznacza to zmiany w kwestiach finansowych, w naszym domu również tak jest (mój mąż jest wodzirejem i na jakiś czas stracił całkowicie źródło przychodu). Jednocześnie zapraszam Cię do refleksji nad tematem pieniędzy, bo jest on ważny i może nawet teraz odczuwamy to ze zdwojoną siłą…
Był czas, że bałam się zarabiania pieniędzy. Bałam się, że jeśli zacznę zarabiać więcej, woda sodowa uderzy mi do głowy i zacznę zachowywać się inaczej, niż zwykle.
Ponieważ zdecydowałam, że chcę prowadzić swoją firmę, potrzebowałam wykonać dużą pracę wewnętrzną nad tym tematem. Dla mnie bycie przedsiębiorcą jest nieodłącznie związane ze wzrostem i rozwojem – a to oznacza również, że chcę skalować swoją firmę, docierać do coraz większej ilości klientów, którym mogę służyć. Tym samym też – zarabiać więcej pieniędzy.
Jakiś czas temu przeżyłam moment zwrotny, który pomógł mi spojrzeć z nowej perspektywy na zarabianie pieniędzy. Opowiem Ci dziś o tym zwrocie w moim myśleniu. Pokażę Ci, jak to wpłynęło na moje myślenie o pieniądzach. I co to dla mnie znaczy, że chcę zarabiać dużo pieniędzy?
Dodam tylko, że ja i mój mąż zarządzamy naszymi osobistym finansami zgodnie z zasadami proponowanymi przez Edukację Finansową CROWN, a w mojej firmie używam systemu PROFIT FIRST.
Zapraszam Cię też, aby dołączyć do mojego kursu Królowa czy Farmerka, w którym pomagam odkrywać, co jest dla Ciebie ważne i jak chcesz przeżywać swoje życie…
www.domowezawirowania.pl/krolowa-czy-farmerka