Poniżej znajdziesz nagranie webinaru.
PROGRAM DLA RODZICÓW DZIECI W WIEKU 1-10 LAT, KTÓRZY CHCĄ POŁĄCZYĆ BYCIE BLISKO Z DZIEĆMI ZE STAWIANIEM IM WYMAGAŃ
Stań się rodzicem pewnym swoich decyzji
wprowadzając równowagę pomiędzy zrozumieniem dla dziecka a stawianiem mu oczekiwań
…nawet jeśli masz więcej niż jedno dziecko (lub masz jedno, ale trafił Ci się wyjątkowo żywiołowy egzemplarz) bez wpadania w pułapkę ustępowania
i rezygnowania z uczenia je tego, co ważne
Pomogę Ci przejść od poczucia, że trudno Ci wdrożyć w życie piękną ideę wychowania w bliskości i szacunku do pewności siebie w roli rodzica.
Rodzicielstwo to nie bułka z masłem
Wiem, że znasz teorię wychowania w bliskości i szacunku i wydaje Ci się ona piękną ideą. Pociąga Cię perspektywa budowania relacji z dzieckiem, pełnej współpracy i rozmów.
Problem polega na tym, że w głowie wciąż kłębi się mnóstwo pytań.
Wszyscy mówią, czego nie powinno się robić czy mówić – ale skąd mam wiedzieć, co POWINNO się zrobić?
Całe to bliskościowe wychowanie jest w teorii takie proste – tymczasem ja mam wiedzę, ale stoję w miejscu, chyba coś ze mną nie tak?
Nawet, jeśli wiem, co powinnam zrobić, często daję się ponieść emocjom, zdarza mi się krzyknąć i powiedzieć rzeczy, których później żałuję – co mam zrobić, żeby nie jechać starym, utartym schematem?
Mam wrażenie, że moje tłumaczenie jest olewane, tylko kiedy krzyknę, jest reakcja ze strony dzieci. Nic nie działa, czy prośby, czy groźby, dziecko się buntuje i nie chce współpracować – jak mam w pełni zrezygnować z kar i nagród?!
Na porządku dziennym są afery o wszystko i z niczego czy półgodzinne histerie, bo dziecko coś chce i już – jak to wytrzymać i zachować spokój?
Wielokrotne tłumaczenie można sobie wsadzić w… – gadam i gadam, a ono i tak robi, co chce… Dlaczego u mnie nie działają słowa, które w książkach bliskościowych wydają się rozwiązywać sprawę?
Jak zachęcić dziecko do dbania o porządek, mycia zębów, uczenia się, szanowania rzeczy w domu, sprzątania… – jak wyegzekwować od niego cokolwiek?!
Kolejny raz czuję, że muszę zrezygnować z siebie i nie mam dla siebie w ogóle czasu – dlaczego to jest takie trudne?
#reallifestory / Niekiedy bywa hardcorowo
Kiedy na przykład dziecko w przypływie szału przez prawie godzinę nie daje się uspokoić i zniszczyłoby wszystko, co stoi na jego drodze, gdyby nie obecność rodzica (true story z mojego doświadczenia).
Lub gdy przejmuje się każdą sprawą tak bardzo, że wpada w panikę, że spóźni się do szkoły (do której ma 6 minut piechotą), chociaż jest jeszcze 30 minut do rozpoczęcia lekcji (tak, to też true story z mojego podwórka).
Mam za sobą dwanaście lat rodzicielstwa i czwórkę dzieci na pokładzie. Ilość trudnych, stresujących sytuacji, w których w tym czasie się znaleźliśmy, ciężko zliczyć.
- niekończące się płacze i narzekania,
- gryzienie i bicie innych dzieci,
- kłamstwa,
- płakanie o wciąż nowe zabawki,
- godzinne napady furii z krzykiem, tarzaniem się po podłodze i próbą bicia wszystkich wokół,
- kłótnie z rówieśnikami (i późniejszy płacz w domu, że na pewno już nigdy się nie pogodzą…),
- stresy szkolne,
- konflikty między rodzeństwem (przy czwórce dzieci nietrudno o powód do zaczepiania, dogryzania czy wzajemnych oskarżeń),
- porysowanie samochodu sąsiadów kamykiem, kiedy rodzice nie patrzyli…
to wszystko i wiele więcej było naszym doświadczeniem.
W tym wszystkim nieomal zawsze towarzyszyło mi przekonanie, że jestem
Rodzicem – Przewodnikiem.
Tym, który wychowuje dzieci nie tylko na szczęśliwych,
ale też zaradnych, samodzielnych
i umiejących współpracować z innymi dorosłych.
Czy zawsze było łatwo, a ja byłam spokojna
i wiedziałam, co mam robić?
Nie!
Ale nawet, kiedy nawalałam jako mama lub miałam wątpliwości, jak zareagować, zawsze wiedziałam, gdzie i jak szukać pomocy i odpowiedzi na moje pytania. W głębi serca miałam pokój i pewność, że jestem na dobrej drodze. Kolejne lata tylko utwierdzały mnie w tym przekonaniu.
To poczucie potwierdza się, kiedy nasi przyjaciele, po spędzeniu w naszym domu całego weekendu, mówią, że mamy takie fajne dzieciaki, otwarte, rozmowne, pomocne, a do tego tak dużo czasu spędzają razem, bawiąc się i pomagając sobie wzajemnie.
Lub gdy nieomal codziennie na wieczornej modlitwie nasze dzieci (począwszy od jedenastolatka aż do dwulatki) dziękują za naszą rodzinę i mówią, że jest wspaniała.
Takiego doświadczenia pragnę również dla Ciebie i chcę się z Tobą podzielić, jak możesz to osiągnąć.
Wyobraź sobie, że…
...czujesz pewność, że wiesz, co robić i mówić, kiedy Twoje dziecko nie chce zrobić tego, co zrobić trzeba (lub robi coś, czego nie powinno)...
...Twoje dzieci nie boją się przychodzić do Ciebie ze sprawami, które wstydzą się powiedzieć innym...
...w Waszym domu pojawia się więcej spokoju, współpracy i śmiechu w miejsce histerii i afer o wszystko...
...wiesz, jak reagować, kiedy ktoś krytykuje Twoje rodzicielstwo i masz spokój serca, że idziesz dobrą drogą...
...masz pewność że dajesz swoim dzieciom szczęśliwe dzieciństwo i nieomal każdego dnia od swojego 9-latka słyszysz, że ma wspaniałą rodzinę.
Tak, jak milena, uczestniczka wcześniejszej edycji prostszego rodzicielstwa.
Opowieść Mileny
Przed rozpoczęciem programu było mi trudno w sytuacjach konfliktowych z dziećmi – nie wiedziałam co robić i jak się zachować. Byłam zmęczona ilością wybuchów u dzieci i ich siłą. Miałam poczucie, że w rodzicielstwie mam więcej obowiązków i zakazów niż praw.
Program Prostsze Rodzicielstwo jest kompletny – daje zarówno szerokie spojrzenie na mnie jako rodzica, moje rodzicielstwo i dzieci, jednocześnie skupiając się na poszczególnych fragmentach bardzo dokładnie, dając nawet konkretne słowa do wypowiedzenia. Czyli dowiedziałam się co mam robić, jak to robić, dlaczego to robić i dlaczego w taki właśnie sposób.
We mnie, a co za tym idzie w naszym domu, pojawiło się wiele spokoju. Czuję się bardziej pewna siebie jako mama – nareszcie wiem, kto jest dorosły w naszym domu. Zmienił mi się nawet ton głosu i sposób mówienia. Gdy to potrzebne, jestem stanowcza i nie rezygnuję z postawionego limitu. Dzieci to widzą i idą za mną. Czuję, że jestem teraz bliżej siebie i moich dzieci.
Mam więcej radości z bycia mamą. W naszym domu często słychać głośny śmiech i to nie tylko dziecięcy!
Zaczęłam innymi oczami patrzeć na moje dzieci. Jakbym znów zaczęła je wyraźniej widzieć. Nie jako tykające bomby, ale jako pełne radości dzieci, które potrzebują mnie, żeby się rozwijać i rozkwitać.
Ten program naprawdę zmienił moje życie. I z całą pewnością zmienił też życie naszych dzieci. Na lepsze!
Wróćmy do Twojej aktualnej sytuacji.
Czy wiesz, że jest kilka spraw, które uniemożliwią Ci realizację tych pragnień, jeśli nic z nimi nie zrobisz?
Ostrzegam! To, co przeczytasz za chwilę, może być dla Ciebie pewnym zdziwieniem..
Może myślisz, że:
1. Potrzebujesz poświęcać długie godziny na tłumaczenie dziecku każdej, nawet najmniejszej sprawy lub czekać aż w końcu zrobi to, co powinno zrobić (na przykład wrócić do domu z placu zabaw czy umyć zęby).
Z każdej strony dostajesz przekaz, że rozmawianie to klucz do sukcesu, a jeśli użyjesz odpowiednich słów i tonu głosu, na pewno się dogadacie.
Przecież dziecko ma prawo do swojego zdania, musi rozumieć, dlaczego coś ma zrobić i ma być traktowane jako równoprawny partner w rodzinie, a nie ktoś Tobie podległy.
Dlatego każde wyjście z wanny przeradza się w przeciągające się negocjacje, wyłączanie bajki trwa 15 minut, a do obiadu podajesz trzy różne kubki, bo próbujesz zrozumieć, czego potrzebuje dziecko, kiedy płacze, że musi mieć kubeczek z kwiatkiem, a nie ten z małpką!
Tymczasem rozmowa to tylko JEDNO z narzędzi współpracy! Jest ważna i niezbędna, ale sama w sobie nie rozwiąże wszystkich Waszych domowych trudności. To dotyczy szczególnie dzieci, które często kierują się raczej emocjami i impulsami, niż racjonalnymi decyzjami.
Oprócz rozmowy potrzebujesz więc znacznie szerszego wachlarza możliwych działań.
2. Musisz być rodzicem, który zawsze zachowuje spokój i potrafi w każdej sytuacji posługiwać się językiem, który proponują specjaliści w karuzelach na Insta (bo inaczej skrzywdzisz dziecko na całe życie).
NIE!
To wcale nie jest konieczne i nie na tym polega rodzicielstwo. W zasadzie jest to niemożliwe.
Możesz być sobą i możesz też popełniać błędy – ważniejsze jest to, co później z nimi zrobisz! Jeśli wiesz, jak przekuć swoje słabości w szanse na więcej bliskości i współpracy, wtedy nie musisz się martwić tym, że jeszcze nie jeden raz nawalisz.
A język z karuzeli na Insta? Kiedy w odpowiedni sposób dbasz o siebie i wiesz, czego potrzebują Twoje dzieci, słowa same przychodzą z większą łatwością.
3. Musisz mieć wiedzę na każdy możliwy temat związany z wychowaniem
i dostarczyć dziecku doświadczeń na najwyższym poziomie w każdym obszarze jego życia – edukacji, zabawie czy zajęciach dodatkowych.
Idąc tym tropem, wyszukujesz wciąż nowe, rozwijające doświadczenia, zabawki, książki, gry i karty rozwojowe.
Śledzisz kilkanaście profili na FB lub Insta, z których dowiadujesz się, jak pomóc dziecku się uspokoić, jakimi zabawkami powinno się bawić, jakiej muzyki najlepiej z nim słuchać i jakie książki o emocjach z nim czytać.
Ale i tak masz poczucie, że wciąż robisz ZA MAŁO, że na pewno coś jeszcze Ci umyka, bez czego Twoje dziecko będzie nieszczęśliwe.
Tymczasem wiele z tych rzeczy to fajne dodatki, niekiedy pomocne, ale często niepotrzebne, jeśli nie zbudujesz mocnych fundamentów w swoim rodzicielstwie
4. Aby to wszystko miało sens, musisz zrobić coś, aby Twój małżonek zaczął stosować te same metody wychowawcze, co Ty.
Ile razy zastanawiałaś się, po co to wszystko, skoro tylko Ty próbujesz wychowywać bliskościowo, a tuż obok Ciebie jest ktoś, kto podważa Twoje starania?
Przekaz płynący od specjalistów nie pomaga: wiesz przecież dobrze, jak szkodliwie na dziecko wpływa to, że ktoś na nie krzyknie czy straszy je karą, kiedy nie chce posprzątać swojego pokoju.
Myślisz więc, że trzeba podsuwać małżonkowi artykuły do czytania, książki czy podkasty, zwracać mu uwagę, kiedy robi coś niewłaściwie i nalegać, aby zmienił swoje zachowanie.
Tymczasem w większości przypadków takie działania mają skutek odwrotny do Twoich oczekiwań! Im bardziej Ty nalegasz, tym bardziej druga strona utwierdza się w swoim podejściu. Konieczne jest więc inne, bardziej skuteczne działanie.
Nie oszukujmy się.
Naprawdę nie jest łatwo zrozumieć, co tak naprawdę warto robić, aby z jednej strony być rodzicem pełnym szacunku i budującym współpracę, a z drugiej – nie pozwolić na to, aby dzieci weszły Ci na głowę.
W grupach na FB nie ustają dyskusje o tym, czy jakieś zachowanie rodzica było karą czy raczej konsekwencją, które książki rodzicielskie są „bezpieczne” do czytania, a które tak naprawdę nie są zgodne z wychowaniem bez kar i nagród, chociaż za takie się podają.
Zwolennicy jednego nurtu oskarżają drugich o stosowanie zawoalowanych kar, a drudzy widzą nadmierną koncentrację na dziecku, a niekiedy wręcz pobłażanie mu.
Jest coś jeszcze
Podejrzewam też, że sam byłeś wychowywany inaczej. Może więc czujesz, że nawet, jeśli starasz się działać w nowy sposób, i tak łapiesz się na tym, że robisz to, co robili Twoi rodzice, kiedy byłeś dzieckiem.
Chociaż w głowie wszystko układa się w jedną całość, to w realnym życiu nagle okazuje się, że niewiele z tego wynika.
Nic dziwnego!
PO PIERWSZE: nikt Cię przecież nie nauczył, jak to wszystko robić! Skąd więc masz czerpać przykłady, wiedzę i pomysły, czym zastąpić kary i nagrody?
PO DRUGIE: nie jesteś w stanie łatwo uwolnić się od tego, czego doświadczałeś w swoim dzieciństwie. Zachowania Twoich rodziców zapisały się w Twoim umyśle i w chwilach stresu działają jak autopilot w samolocie (po prostu się włączają i sterują Twoim zachowaniem – dopiero po fakcie orientujesz się, że znów zrobiłeś to, czego nie chciałeś).
Jeśli więc chcesz wyjść z tego błędnego koła, potrzebujesz czegoś więcej niż tylko nowych informacji o rozwoju dziecka.
A może stoisz przed jeszcze innymi trudnościami…
Może czasem rodzi Ci się myśl, że wychowywać w taki sposób można przy jednym dziecku, kiedy ma się dużo czasu na rozmowy, tłumaczenie i negocjacje. Ty masz dwójkę (trójkę, czwórkę, piątkę…?) i nie wiesz, w co włożyć ręce.
Jak znaleźć czas dla każdego dziecka osobno przy piętrzących się stosach prania, codziennym gotowaniu dla tylu osób i żonglowaniu zajęciami dodatkowymi wszystkich dzieci?
Jak masz przy każdej stresującej sytuacji dociekać, jaka potrzeba stoi za tym, że dziecko jęczy czy płacze, skoro w tym samym czasie dwójka pozostałych dzieci właśnie wyrywa sobie zabawkę?
Nie będę Cię oszukiwać – nie jest łatwo, kiedy w domu masz kilkoro dzieci, w tym może niektóre są mocno żywiołowe.
Właśnie dlatego potrzebujesz bardzo precyzyjnie wiedzieć, co naprawdę warto robić (bo te działania zdecydują o końcowym efekcie), a co można sobie darować.
Nie bardzo możesz sobie pozwolić na spacerowanie po bezpłatnych webinarach i blogach – może i zdobywasz jakąś wiedzę, ale trudno ją ułożyć w spójną całość, dopasowaną do Twojej sytuacji.
Jak więc to wszystko ze sobą pogodzić?
Jak nie stracić z pola widzenia ważnych spraw, zajmując się aktualnie innymi?
Na grafice widzisz wizualne przedstawienie tego, co nazywam Piramidą Rodzicielską.
Uwzględnia ona cztery obszary, które według mnie składają się na rodzicielstwo:
- rodzicielskie dbanie o siebie,
- budowanie więzi / kontaktu z dzieckiem,
- bycie trenerem i przewodnikiem
- współpraca z otoczeniem.
Każdy z tych obszarów jest niezbędnym elementem układanki, chociaż każdy powinien zajmować nieco inną ilość naszej uwagi i energii.
Jeden bazuje na drugim i jeśli zaniedbamy któryś z nich, na pewno boleśnie odczujemy konsekwencje.
Mój program mentoringowy Prostsze Rodzicielstwo jest oparty o Piramidę Rodzicielską – przeprowadza krok po kroku przez każdy z tych obszarów, dając nie tylko niezbędną wiedzę, ale przede wszystkim pozwalając ją od razu stosować w codziennym życiu.
Ten system działa też u moich klientów
Opowieść Klary
Dla mnie wyjątkowe w treściach, które otrzymuję od Agnieszki Pieniążek jest UPORZĄDKOWANIE. Bardzo lubię widzieć przyczyny i skutki. Nie lubię działać, bo tak ma po prostu być. Chcę wiedzieć, dlaczego mam coś robić – inaczej nie zrozumiem, nie zapamiętam, nie przyjmę jako swojego. Porządek treści w kontekście przyczyn i skutków jest dla mnie wyjątkowo ważny – i tak właśnie wyglądają materiały w programie Prostsze Rodzicielstwo.
Rozpoczynałam program, mając trudności w kontakcie z 6 – letnią córką. Szybko odkryłam, że moim głównym problemem nie jest ta relacja, ale raczej moja relacja ze swoim wnętrzem. Już samo zauważenie tego było otwierające. W codziennym życiu zaczęła zapalać mi się lampka: Hej, to w TEJ sytuacji potrzebuję zmiany myślenia! I, o dziwo, czasem już to zauważenie powodowało poprawę. Mogłam wycofać się z nerwowej sytuacji lub wprowadzić więcej spokoju.
Bardzo dużo daje mi Wyjątkowy Czas z dziećmi, który wprowadziłam dzięki programowi. Nie wiem nawet, czy to oni zmieniają zachowanie, czy to ja zmieniam siebie, mogąc spędzić z nimi tak blisko czas. Może obie te rzeczy dzieją się jednocześnie? Do tego córka, która jest dla mnie największym wyzwaniem jakby trochę złagodniała.
Opowieść Ilony
W rodzicielstwie towarzyszyły mi trudności w przyjmowaniu emocji dzieci oraz ich trudnych zachowań (krzyk, robienie min, komentowanie itp.). Przechodziłam od wymagania do zbytniego ulegania – nie wiedziałam, jak w praktyce zastosować system bez kar i nagród, żeby „nie zepsuć” dzieci.
W programie Prostsze Rodzicielstwo czułam się nie tylko przeprowadzona przez często niełatwe zagadnienia, ale też zrozumiana – na co miało wpływ hojne dzielenie się autorki programu swoimi doświadczeniami życiowymi. Agnieszce realnie leży na sercu dobro i przemiana osób biorących udział w kursie.
Bardzo wartościowe było dla mnie „spuszczanie” powietrza z rodzica – pokazanie, że nie musi być idealny, uważać na każde słowo, gest i zachowanie innych.
Po programie więcej czasu spędzamy na zabawie niż na sprzeczkach. Trudne zachowania u dzieci pojawiają się rzadziej, a chętnie współpracują z nami, rodzicami.
Jest więcej radości, spokoju, wspólnych zabaw, rozmów z mężem o wychowaniu, praktykowanie wciskania przycisku STOP, nie włączanie tak szybko i często gadziego mózgu.
To najlepiej wydane przeze mnie pieniądze!
Ale ja już mam głowę pełną wiedzy, a nadal stoję w miejscu!
Wcale ci się nie dziwię, że masz wątpliwości co do kolejnych wspaniałych metod. Zapewne masz już ich sporo za sobą i niekoniecznie przyniosło to duże efekty…
Nie dziwię się, jeśli jesteś zmęczony tematami dziecięcymi, czytaniem i słuchaniem o tym. Czy kolejny specjalista jest w stanie Ci pomóc? Czy to cokolwiek zmieni?
Może masz wrażenie, że próbowałeś już wszystkiego, masz głowę pełną wiedzy, a i tak niewiele z tego wynika! Bo kiedy przychodzi co do czego, jedziesz starym, utartym schematem i albo nie wiesz, co masz konkretnie zrobić, albo wiesz, ale i tak nie jesteś w stanie.
Co więc jest Ci potrzebne, aby rzeczywiście wdrożyć w swoim życiu wychowanie w bliskości i szacunku?
informacje - PODSTAWOWA WIEDZA RODZICIELSKA UŁOŻONA W LOGICZNĄ I SPÓJNĄ CAŁOŚĆ
Tak, konieczne są niezbędne informacje o tym, jak przebiega rozwój dziecka na poszczególnych etapach (to ma być pigułka potrzebna każdemu rodzicowi, a nie elaborat na poziomie uniwersyteckim) oraz wiedza o tym, jak jako rodzic reagować na trudne sytuacje.
Ważne jest jednak, aby informacje, które zdobywasz, układały się w całość. Nie jest łatwo to osiągnąć, kiedy korzystasz z wieeeelu różnych miejsc - trochę wiedzy tu, trochę tam.
Masz wtedy strzępki informacji, do tego często wykluczające się nawzajem.
Informacje i wiedza to tylko jeden element całej układanki - na tym nie można się zatrzymać. Bo będziesz mieć głowę nabitą wiedzą, a nie będziesz w stanie jej wprowadzić w życie.
PRAKTYKA - PRZESTRZEŃ DO ĆWICZENIA TEGO, CO POZNAŁeŚ JAKO TEORETYCZNE INFORMACJE
Jeśli myślisz, że samo przesłuchanie lub przeczytanie o tym, jak być lepszym rodzicem sprawi, że od razu się takim staniesz, to grubo się mylisz.
Nie da się po prostu postanowić, że od dziś będę zachowywać się inaczej. Zmiana dzieje się małymi krokami, konieczna jest praktyka, stopniowo wprowadzanie nowych umiejętności w życie.
Potrzebujesz więc konkretnych, możliwych do zastosowania w życiu, przykładów reagowania na sytuacje z Twojego podwórka.
Ale też potrzebujesz przestrzeni, aby ćwiczyć nowe zachowania. Robisz to głównie w domu, z dziećmi, natomiast dobrze jest zacząć wcześniej - w bezpiecznym, wspierającym środowisku.
OTOCZENIE - POSIADANIE wokół siebie LUDZI, KTÓRZY CHCĄ RAZEM Z TOBĄ POSTĘPOWAĆ NA TEJ DRODZE
Bardzo często tymi ludźmi nie są nasi najbliżsi.
Sami musimy zorganizować taką wspierającą grupę rodziców wokół siebie. Ludzi, z którymi będziemy mogli rozmawiać, wspierać się, zachęcać do dalszego działania, wspólnie się uczyć.
Niektórzy próbują sobie to zapewnić w grupach rodzicielskich na FB. Mam negatywne zdanie na temat tego, na ile te grupy są mogą realnie pomóc w prawdziwych wyzwaniach rodzicielskich. Dostajesz w nich często sprzeczne informacje, a niekiedy wręcz szkodliwe podpowiedzi.
Zwykle niewiele z tego wynika.
Bez wspierającego otoczenia bardzo łatwo popłyniemy w stronę starych zachowań.
MENTOR - WSPARCIE KOGOŚ, KTO JEST CHOCIAŻ TROCHĘ DALEJ NA TEJ DRODZE, KTÓRĄ CHCESZ IŚĆ
Lubię słowo mentor, dlatego nim się tutaj posługuję, możesz je jednak zastąpić słowem nauczyciel czy trener.
Każdy z nas potrzebuje mieć osoby, od których może się uczyć i do których może się zwrócić z pytaniami, jeśli takowe się pojawią.
Czytanie książek jest świetne, sama to robię bardzo często. Ale książce nie zadasz pytania, jak to, co jest w niej napisane, przełożyć na swoją sytuację. Zostajesz sam ze swoimi pytaniami.
Właśnie dlatego tak często gubisz się w tym, co robić, a czego nie robić - masz informacje, ale nie masz kogo zapytać, co teraz z nimi zrobić, w tych okolicznościach, w jakich jesteś. Nie masz z kim przegadać, jaki jest następny krok, który warto zrobić.
To wszystko znajdziesz w programie Prostsze Rodzicielstwo.
Dlaczego ośmielam się składać Ci takie obietnice?
Nazywam się Agnieszka Pieniążek i jestem żoną i mamą czwórki dzieci.
Dziewięć lat temu, kiedy nasz najstarszy syn miał około roku, z przerażeniem odkryłam, że nie mam pojęcia, jak wychowywać swoje dziecko.
Nie tylko nie wiedziałam, jak przekazać mu wartości, które były dla mnie ważne, ba, nie umiałam zachęcić go do spokojnego umycia zębów czy powrotu z placu zabaw bez awantury!
Zaczęłam szukać pomocy w swoich zmaganiach rodzicielskich. Poświęciłam kilkaset godzin i duże pieniądze, aby przerobić kilkadziesiąt kursów i szkoleń (w tym ukończyłam program certyfikacyjny na Edukatora nurtu Peaceful Parenting u dr Laury Markham – bo to właśnie nurt Peaceful Parenting stał się głównym punktem odniesienia w moim rodzicielstwie).
Po przejściu długiej drogi poczułam, że swoim doświadczeniem i wiedzą chcę dzielić się z innymi rodzicami, szczególnie tymi, którzy pomimo sporej wiedzy o wychowaniu w bliskości i szacunku, nadal czują się bezradni i przeciążeni.
Przez ostatnie lata byłam prelegentką na wielu wydarzeniach rozwojowych online i na żywo, wypuściłam kilkadziesiąt kursów i szkoleń online, zorganizowałam konferencje online i na żywo, pracując z innymi specjalistami i pomogłam setkom rodziców.
Przez mój program Prostsze Rodzicielstwo we wcześniejszych edycjach przeszło ponad 200 osób.
A teraz mam pytanie do Ciebie.
Czy jesteś gotowy/a:
Stać się Rodzicem Przewodnikiem,
który czuje się pewnie w codziennych, trudnych sytuacjach z dziećmi?
Wprowadzić do rodziny więcej spokoju i współpracy,
by zapewnić dzieciom szczęśliwe dzieciństwo - aby rosły na samodzielnych, szczęśliwych i zaradnych dorosłych?
Znaleźć równowagę pomiędzy potrzebami dzieci i Twoimi,
abyś przestał/a czuć, że nie masz na nic czasu i wciąż musisz rezygnować z siebie?
Jeżeli Twoja odpowiedź brzmi: „TAK!”, to zapraszam Cię do mojego grupowego programu mentoringowego Prostsze Rodzicielstwo, w którym pomogę Ci stać się Rodzicem – Przewodnikiem.
Wyobraź sobie, jak wyglądałaby Twoja codzienność, gdybyś zamiast chaosu i zgadywania, jak masz się zachować, miała jasny plan działania, do którego możesz wracać za każdym razem, kiedy poczujesz, że znów za daleko odpłynąłeś od rodzicielstwa, o jakim marzysz.
Jak będzie przebiegał program?
Program trwa jeden rok i jest podzielony na cztery fazy (ale już w pierwszych tygodniach zobaczysz efekty!)
Faza I
Rozgrzewka
Czas trwania: 1 tydzień
Co dzieje się w ramach tej fazy?
✅Prowadzę imprezę powitalną w grupie na FB, aby zapalić Cię do wspólnego działania i opowiedzieć o tym, co przed nami.
✅Zapoznajesz się (jeśli chcesz) z innymi rodzicami w grupie na FB, aby wspólnie się dopingować i wspierać.
✅Otrzymujesz praktyczne wskazówki o tym, jak przechodzić przez fazę Metamorfozy, aby mieć realne efekty, a jednocześnie nie zajechać się ilością pracy do wykonania.
✅Zapoznajesz się z wyglądem platformy kursowej, aby w trakcie wspólnej pracy wiedzieć, gdzie znajdziesz poszczególne materiały
Faza II
Metamorfoza
Czas trwania: 9 tygodni
Co dzieje się w ramach tej fazy?
✅Otrzymujesz 7 modułów materiałów na platformie kursowej, w których przeprowadzam Cię krok po kroku przez Piramidę Rodzicielską.
✅Bierzesz udział w warsztatach prowadzonych przeze mnie oraz Magdę Cofałę (trenerkę mentalną i absolwentkę programu Prostsze Rodzicielstwo), na których ćwiczymy niektóre umiejętności.
✅Zadajesz swoje pytania (i otrzymujesz skrojone na miarę odpowiedzi!) podczas trzech spotkań Q&A.
✅Otrzymujesz zastrzyk energii i motywacji podczas spotkań w formule #ŚWIĘTOWANIA.
✅Cały czas masz dostęp do grupy na FB, w której możesz otrzymać wsparcie ode mnie i Teamu PR – jesteśmy obecne i zaangażowane, aby udzielić Ci wsparcia i pomocy.
Faza III
Spokojne lądowanie
Czas trwania: 4 tygodnie
Co dzieje się w ramach tej fazy?
✅Otrzymujesz cotygodniowy newsletter premium dla uczestników programu.
✅Wracasz do codzienności, korzystając z mojej pomocy zawartej w cotygodniowej porcji inspiracji zawartej w mailach.
Faza IV
Utrwalanie
Czas trwania: 9 miesięcy
Co dzieje się w ramach tej fazy?
✅Masz możliwość bezpłatnego dołączenia do kolejnych edycji programu w ciągu roku od startu Twojej edycji.
✅Znów korzystasz z aktywnego wsparcia i szansy uzyskania odpowiedzi na swoje rodzicielskie pytania (bo Twoje dzieci rosną i mogą pojawić się nowe wyzwania!).
✅Utrwalasz sobie to, czego się nauczyłeś i robisz kolejne kroki na swojej drodze rodzicielskiej.
Dołączając teraz, będziesz mieć dostęp do ewentualnych aktualizacji, które pojawią się w materiałach w ciągu roku od dołączenia.
Co znajdziesz w środku?
Moduł 1 – 2
Rodzicielskie dbanie o siebie
– Przegląd czteroskładnikowej Piramidy Rodzicielskiej z lotu ptaka – jasny system, który pokazuje od czego zacząć i co robić po kolei,
_ Kilka fundamentalnych zasad rodzicielskich – dawanie wsparcia a oczekiwania, odwrócony lejek w wychowaniu, decyzje rodzicielskie vs decyzje dziecka
– Jak rozpoznać, co jest w rodzicielstwie tak naprawdę ważne, a co można odłożyć na później?
– Jak rozpoznać, co jest przyczyną aktualnych trudności z dzieckiem, aby móc je później rozwiązać?
– Koło dbania o siebie – moje autorskie narzędzie, które upraszcza temat dbania o siebie i podpowiada konkretne strategie na Twoje zabiegane, codzienne życie
– Kiedy mleko się rozlało… – wskazówki dla rodziców, którzy wiedzą, że popełnili mnóstwo błędów i boją się, że ich dzieci zostały skrzywdzone na życie
Moduł 3-4
Budowanie więzi z dzieckiem
– 5 praktyk prewencyjnych, które dadzą ci spokojną głowę, że potrzeby dzieci są zaspokojone, a ty możesz zająć się innymi sprawami,
– Jak odpowiadać na potrzeby dzieci przy braku sił i czasu?
– Proste i szybkie sposoby, aby nawiązać kontakt z dzieckiem i zachęcić je do współpracy
Moduł 5-6
Bycie trenerem i przewodnikiem
– Jak się zachować i co mówić, kiedy dziecko nie chce robić tego, co trzeba (lub robi to, czego nie powinno)?
– Jak zastosować w praktyce wiedzę, którą znasz w teorii?
– Jak reagować, kiedy dziecko płacze, krzyczy, bije lub gryzie inne osoby?
– Jak rozmawiać z dzieckiem po trudnych sytuacjach, aby uczyć je brania odpowiedzialności i naprawiania?
– Rodzic Przewodnik w akcji – przykłady zastosowania czteroskładnikowej Piramidy Rodzicielskiej w codziennych sytuacjach z życia
– Jak wygląda rozwój dziecka na poszczególnych etapach (i czego wtedy od Ciebie potrzebuje, a czego nie)?
Moduł 7
Współpraca z otoczeniem
– Złota Piątka Zasad Współpracy z otoczeniem – moje autorskie narzędzie, które zbiera w jednym miejscu najważniejsze zasady, jakimi warto kierować się w odniesieniu do innych osób
– Jak wspólnie wychować dzieci i nie zwariować? – fundamentalne zasady
– Jak rozpoznać, przed czym chronić dziecko w szkole i przedszkolu?
– Jak współpracować z przedszkolem / szkołą, która stosuje tradycyjne podejście wychowawcze?
Chcesz zobaczyć, jak program na platformie wygląda w środku?
Proszę bardzo!
Poniżej znajdziesz krótkie nagranie, na którym oprowadzam po platformie kursowej i pokazuję, jak wyglądają materiały w programie Prostsze Rodzicielstwo w poszczególnych modułach.
Dołączając teraz, otrzymasz również wyjątkowe bonusy.
Chcę usunąć wszelkie przeszkody w drodze do Twojego sukcesu – abyś w końcu mógł wprowadzić więcej spokoju i współpracy do Waszego domu.
Bonus #1
Bezpieczne otoczenie
Wartość: 600 zł
Będziesz mieć możliwość brania udziału w spotkaniach Grupy Mocy oraz otrzymasz dostęp do dedykowanego kanału na Discordzie.
Grupy Mocy są to spotkania na żywo z innymi rodzicami w mniejszym gronie moderowane przez Team PR. Otoczysz się innymi rodzicami, poczujesz ich wsparcie, pomoc, wspólnie z nimi stworzysz wspólnotę rodziców, którzy chcą wychowywać w podobny sposób.
Na Discordzie będziesz wreszcie mieć obok siebie osoby, które są w podobnej sytuacji do Ciebie i rozumieją Cię, jak nikt inny i będziesz mogła inspirować się ich doświadczeniami. Zobaczysz, że czasem wystarczy jedno zdanie o tym, jak ktoś pierwszy raz zachował spokój w stresującej sytuacji, abyś ty sama poczuła, że też tak możesz!
Bonus #2
Ściągi, notatki wizualne i checklisty
Wartość: 300 zł
Otrzymasz notatki wizualne podsumowujące poszczególne materiały – możesz je wydrukować i mieć w widocznym miejscu, niektórzy rodzice trzymają je na przykład na lodówce czy na tablicy magnetycznej.
Przy wielu lekcjach otrzymasz też dodatkowe ściągi, które nie są zaśmiecaniem Twojej głowy, ale konkretnymi pomysłami, jak możesz wdrożyć daną lekcję.
Jednym słowem: spodziewaj się na każdym kroku ułatwień i udogodnień, abyś mogła skupić się wyłącznie na ćwiczeniu określonych zachowań, bo tego już zrobić za Ciebie nie mogę.
Bonus #3
Materiały PDF „Zestaw zabaw na każdą okazję”
Wartość: 157 zł
W czasie programu nauczysz się specyficznego rodzaju zabawy, zwanego „Playlistening”. To niezbędne narzędzie Rodzica Przewodnika!
Jednak nie każdemu z nas zabawa przychodzi w sposób naturalny i spontaniczny.
Często nie mamy pomysłów, jak wykorzystać ją w celach „wychowawczych”: aby rozładowywać napięcie związane z nieprzyjemnymi emocjami czy budować pewność siebie dziecka. Nie mamy też na nią ochoty ani siły.
Dlatego otrzymasz ode mnie pogłębione informacje o tym, na czym polega „Playlistening”. Dam Ci również zestaw gotowych pomysłów na zabawy w obliczu różnych trudności rodzicielskich:
- kiedy dziecko czegoś się boi,
- kiedy odzywa się nieprzyjemnie do innych,
- kiedy nie chce wrócić do domu od kolegi,
- kiedy nie chce myć głowy,
- kiedy marudzi i jęczy
i wiele innych
Bonus #4
Checklista „120+ Poprawiaczy Humoru”
Wartość: 57 zł
Wiem, jak trudno zadbać o swój humor, kiedy masz małe dzieci na pokładzie, a z tyłu głowy myśl, że zostało jeszcze tak wiele zadań do wykonania.
Dlatego udostępniam Ci listę ponad 120 pomysłów na to, jak zadbać o siebie.
Lista zawiera zarówno pomysły na ekspresowe działania, które nie wymagają od Ciebie dużej ilości czasu, jak i te, do których trzeba się nieco przygotować. Mają służyć jako zachęta i inspiracja do działania, kiedy sam już nie wiesz, co możesz zrobić.
Zestawienie powstało poprzez zebranie pomysłów od moich klientów – czyli osób takich, jak Ty, które chciały podzielić się swoimi sposobami na dbanie o siebie
Bonus #5
Nagrania audio „Uspokajanki”
Wartość: 67 zł
Kiedy czujesz, że para zaczyna Ci buchać uszami i nie możesz się uspokoić, warto mieć pod ręką coś, co pozwoli Ci wrócić do formy.
Taką pomocą będą “Uspokajanki” – 10 krótkich (ok. 3-4 minuty) nagrań audio, które możesz ściągnąć na swój telefon i mieć je zawsze blisko siebie.
Pozwolą Ci wyciszyć się i skierować swoje myśli na nowe tory.
Bonus #6
Materiały PDF
„Kiedy warto skonsultować się z innymi specjalistami?”
Wartość: 67 zł
Niekiedy rodzic i dziecko potrzebują szerszego wsparcia, nakierowanego na ich specyficzne wyzwania. Coraz więcej słyszymy wokół o zaburzeniach integracji sensorycznej, ADHD, ADD czy zespole Aspergera.
Jeśli doświadczasz tego, że wiele standardowych sposobów działania wydaje się nie pomagać, warto sprawdzić, czy dziecko nie doświadcza dodatkowych trudności, w których potrzebuje wsparcia.
Opowiem Ci krótko, na co warto zwrócić uwagę i skonsultować się z innymi specjalistami.
Team Prostszego Rodzicielstwa to:
Ewelina
Przeszła kilkadziesiąt szkoleń i setki godzin specjalizacji w tematyce budowania autentycznych i głębokich relacji. Ukończyła Szkołę Profesjonalnego Coachingu w Instytucie Psychoedukacji i Rozwoju Integralnego. Jest certyfikowanym edukatorem rodzicielskim i mediatorem.
Specjalizuje się w tematyce wypalenia rodzicielskiego, szkoląc się u światowych ekspertów w tej dziedzinie z Belgii. Jej pasją jest wspieranie wyczerpanych codziennością młodych mam, które marzą o chwili dla siebie, ale trudno im zadbać o swoje potrzeby.
O tym, że najpierw musi założyć maskę tlenową sobie, by móc z miłością dawać innym nauczyło ją życie – wymagajaca opieka nad przewlekle chorymi dziećmi i depresja.
Najcenniejsze lekcje dają jej codziennie Najbliżsi: Mąż i dwie Córki.
To właśnie Ewelina będzie prowadziła indywidualny coaching dla osób, które zdecydują się dołączyć do wersji PREMIUM Prostszego Rodzicielstwa. Jest absolwentką Prostszego Rodzicielstwa i rekomendowaną przeze mnie osobą do sesji coachingowych 1:1.
Marta
Od 13 lat żona Krzysztofa i mama trójki dzieci w wieku 7-12 lat, w tym jednego z trudnościami rozwojowymi.
Z wykształcenia socjolożka i specjalistka nauk o rodzinie i trenerka.
Początkowo prowadziła poznański oddział fundacji pomagającej chorym dzieciom i ich rodzinom, następnie na kilka lat oddała się wyłącznie życiu rodzinnemu.
Obecnie pracuje jako managerka ds. HR i trenerka umiejętności psychospołecznych.
Wioleta
Żona jednego męża od 12 lat i mama 8 latka, który pokazał jej, że cierpliwości trzeba uczyć się całe życie.
Chrześcijanka na emigracji, która 7 lat temu wzięła życie w swoje ręce i zawalczyła o najważniejsze sprawy w swoim życiu czyli relacje.
Pasjonatka kobiet, relacji, talentów Gallupa i rozwoju duchowego.
W naszym Teamie pełni funkcję Mastera Grupy Wsparcia na FB – możesz więc mieć pewność, że otuli Cię ciepłem i zachętą do dalszego działania.
Czy jesteś gotowy stać się Rodzicem Przewodnikiem,
który ze spokojem i poczuciem pewności
nie tylko zapewnia dzieciom szczęśliwe dzieciństwo,
ale też przekazuje im ważne wartości i umiejętności?
Nie jestem w stanie zrobić tego za Ciebie.
Ale mogę dać Ci niezbędną wiedzę i poprowadzić Cię krok po kroku przez ten proces. Jeśli zmagasz się ze zmęczeniem, chaosem i poczuciem niepewności, wiesz już, ile na co dzień kosztuje Cię ten stan.
Tego, czego chcę Cię nauczyć, nie zdobyłam, przeglądając bezpłatne artykuły w necie czy obserwując grupy na FB. Stoją za tym setki godzin uczestnictwa w płatnych kursach, praca z setkami innych rodziców, ale też moje 12 – letnie doświadczenie jako mamy czwórki dzieci.
DOSTĘP DO MATERIAŁÓW OTRZYMASZ W DNIU OFICJALNEGO STARTU 21 maja 2025r.
Twoja inwestycja
PROSTSZE RODZICIELSTWO
(program grupowy)
- dostęp do materiałów z programu na platformie kursowej na jeden rok
- sześć spotkań na żywo ze mną za pośrednictwem ZOOMa (3x Q&A i 3x warsztaty)
- cztery 30-minutowe #ŚWIĘTOWAŃ na ZOOMie
BONUSY o wartości ponad 800 zł:
- BONUS #1: Bezpieczne otoczenie (Grupy Mocy i kanał Discord)
- BONUS #2: Ściągi, notatki wizualne i checklisty
- BONUS #3: materiały PDF „Zestaw zabaw na każdą okazję”
- BONUS #4: checklista „120+ Poprawiaczy Humoru”
- BONUS #5: Nagrania audio „Uspokajanki”
- BONUS #6: Materiały PDF „Kiedy warto się skonsultować z innymi specjalistami?”
1497 zł
Jeśli chcesz skorzystać z planu płatności (3 wpłaty po 499 zł, napisz na adres biuro@domowezawirowania.pl – otrzymasz informacje, w jaki sposób dokonać przelewem pierwszej wpłaty)
Jesteś zdecydowany? Co teraz?
Wybierasz wariant płatności
Możesz wybrać albo płatność jednorazową, albo wariant 3 wpłat w odstępie miesięcznym. Jeśli wybierasz tę drugą opcję, napisz maila na adres biuro@domowezawirowania.pl, aby otrzymać informacje o tym, w jaki sposób dokonać pierwszej wpłaty - płatność odbędzie się tradycyjnym przelewem.
Pracujesz z materiałami na platformie kursowej
Startujemy oficjalnie 21 maja 2025r. Wtedy rozpoczynamy wspólną pracę nad materiałami.
Kolejne moduły będą udostępniane co tydzień, ale Ty możesz pracować w swoim tempie (masz do nich dostęp bez limitu czasowego)
otrzymujesz pierwsze materiały
Po zaksięgowaniu wpłaty otrzymasz wiadomość mailową (i fakturę, jeśli taką opcję wybierzesz) z instrukcjami, co dalej.
Od razu dostaniesz też dostęp do pierwszych materiałów, które pomogą Ci się przygotować do startu programu.
Korzystasz ze wsparcia mojego i innych uczestników
W ramach programu masz możliwość korzystania z różnych form wsparcia - wybierz te, które najbardziej Ci odpowiadają. Odbędzie się 6 spotkań grupowych ze mną na żywo (za pośrednictwem platformy ZOOM), do tego będziesz mieć dostęp do Grupy Mocy i Discorda. Będziemy też spotykać się na krótkim #ŚWIĘTOWANIU.
Czy ten program jest dla Ciebie?
Nie będę oszukiwać – ten program nie jest dla każdego.
Jeśli zupełnie obcy jest dla Ciebie temat wychowania w bliskości, nie jest to dobry wybór dla Ciebie. Nie będziemy zajmować się szczegółowo tym, jak kary i nagrody wpływają na dzieci – przejdziemy od razu do praktyki.
Program jest dla Ciebie jeśli:
jesteś rodzicem, który chce wychowywać bliskościowo, tylko wciąż czujesz, że czegoś Ci brakuje, aby w pełni wdrożyć tę ideę w życie,
czujesz się zagubiony w mnogości różnych informacji i możliwości,
masz dość drobiazgowych rozważań, czy jakieś Twoje zachowanie było karą, czy konsekwencją i czy w ogóle możesz je stosować,
nie tylko chcesz dać dzieciom szczęśliwe dzieciństwo, ale również przekazać im ważne dla Ciebie wartości i umiejętności oraz chcesz, aby wykonywały obowiązki, które do nich należą – jednym słowem, chcesz je WYCHOWYWAĆ.
Program NIE jest dla Ciebie jeśli:
pierwszy raz słyszysz o tym, że można wychowywać bez kar i nagród i nie wiesz, o co chodzi,
jesteś zadowolony z tego, co już wiesz o Rodzicielstwie Bliskości i Pozytywnej Dyscyplinie (wymieniam te dwa nurty, bo aktualnie są najbardziej popularnymi w Polsce podejściami, które wykluczają kary i nagrody) i z tego, jak z nich korzystasz w praktyce,
nie jesteś w stanie wygospodarować ok. 10 – 20 minut dziennie na pracę z materiałami,
chcesz przeznaczyć swój czas na śledzenie kilku (nastu?) rodzicielskich profili na FB lub Insta lub wyszukiwanie nowych, rozwijających dziecko doświadczeń, zabawek, książek, gier czy kart rozwojowych, a nie pracę w programie.
Masz teraz dwie opcje do wyboru:
OPCJA PIERWSZA: NIE ROBISZ NIC – zamykasz tę stronę i wracasz do swojej codzienności.
Zapewne na początku nie zauważysz żadnej różnicy. Kołowrotek życia się nie zatrzyma – przedszkole, szkoła, praca, odrabianie lekcji, dodatkowe zajęcia, gotowanie, sprzątanie… czeka na Ciebie wszystko to, co do tej pory.
Za niedługi czas może sięgniesz po kolejną książkę czy bezpłatny webinar, czując chwilowy przypływ energii i nadziei, że jesteś w stanie to zrobić, że dasz radę wychowywać spokojnie, bez kar i nagród.
Ale kiedy staniesz w obliczu jakiegoś wyzwania, znów polecisz utartym schematem, wieczorem gryząc się, dlaczego nie byłeś w stanie zamknąć ust przed powiedzeniem dziecku przykrych słów.
Chciałabym móc napisać, że za rok od teraz niewiele się zmieni i że będziesz czuć się podobnie, jak dzisiaj. Ale to nieprawda. Za rok najprawdopodobniej będzie gorzej.
Owszem, dziecko „wyrośnie” z niektórych zachowań – ale na ich miejsce pojawi się pięć nowych wyzwań.
Może pójdzie do szkoły czy przedszkola i poczujesz się przytłoczony martwieniem się o jego motywację do nauki, kłótnie z rówieśnikami, chwile, kiedy przyjaciel go odrzucił, bo wolał bawić się z kimś innym… Albo pojawią sią z jego strony kłamstwa czy wieczne kłótnie o używanie telefonu.
Na dodatek Twoje małżeństwo również może nie poprawiać sytuacji. Dzisiejsze niewielkie nieporozumienia urosną do rangi grubych spraw, których albo w ogóle nie poruszacie w rozmowach, albo są przyczyną powracających regularnie kłótni.
OPCJA DRUGA: WCHODZISZ W TO – decydujesz się dołączyć do programu.
Od razu po zakupie trafisz do grona rodziców, którzy tak jak Ty chcą uczyć się, jak wychowywać bez kar i nagród i będą Cię od samego początku wspierać i motywować. Szybko zaczniesz wprowadzać pierwsze wskazówki do swojej codzienności. Zaczniesz bardziej dbać o siebie, aby stać się takim rodzicem, jakim chcesz być. Dostaniesz niezbędną wiedzę i podpowiedzi, aby odzyskać siły i energię do radzenia sobie z codziennością rodzicielską.
Zaczniesz czuć się pewniej w roli rodzica, będzie Ci łatwiej podejmować codzienne decyzje rodzicielskie, a wieczorem będziesz kłaść się spać z myślą, że to był kolejny dobry dzień.
Za rok od tej chwili może okazać się, że przecierasz oczy ze zdziwienia: czy to możliwe, że zmieniło się tak wiele? Poczujesz, że jesteś liderem dla swoich dzieci – jako osoba dorosła spokojnie patrzysz na wyzwania, które przed Wami stoją i krok po kroku dążysz do ich rozwiązania. Dzieci chętniej słuchają tego, co mówisz i naprawdę czujesz, że masz na nie wpływ i uczą się od Ciebie tego, co chcesz im przekazać.
Co więc wybierasz?
Dołącz do grona rodziców, którzy chcą wprowadzić więcej spokoju i współpracy do swojego rodzicielstwa – stań się Rodzicem Przewodnikiem, jakim pragniesz być.
Czy otrzymasz gwarancję satysfakcji?
Oczywiście!
Jestem przekonana, że jeśli weźmiesz udział w tym programie, będziesz oglądać materiały, przerobisz proponowane zadania, wtedy na pewno wprowadzisz więcej spokoju i współpracy do Waszego domu.
Jeśli jednak z jakiegoś powodu uznasz, że tak się nie dzieje, możesz zrezygnować z udziału w programie w ciągu 21 dni od daty rozpoczęcia i otrzymasz pełny zwrot pieniędzy.
Wystarczy, że wyślesz mi wiadomość mailową, bez konieczności podawania powodu rezygnacji.
Masz pytania?
Jest to program online – większość materiałów otrzymujesz na platformie kursowej w formie nagrań video, audio i PDF, a w wyznaczonych datach odbywają się spotkania na żywo za pośrednictwem ZOOM. Dostęp do programu NIE MA LIMITU czasowego.
Spotkania będą odbywać się za pośrednictwem platformy ZOOM.
WAŻNE: każdy, kto chce brać udział w Grupie Mocy, wybiera jedną spośród trzech grup i do końca programu należy do tej jednej grupy, która ma spotkania zawsze w tym samym dniu tygodnia. Czyli uczestniczysz tylko w jednym spotkaniu Grupy Mocy w danym tygodniu.
Kalendarz wszystkich spotkań w ramach V edycji programu:
pon. 26.05 o 8:30 – spotkanie I Grupy Mocy
wt. 27.05 o 18:00 – spotkanie II Grupy Mocy
czw. 29.05 o 18:00 – spotkanie III Grupy Mocy
wt. 3.06 o 9:30 – #ŚWIĘTOWANIE
czw. 5.06 o 18:00 – warsztaty
pon. 9.06 o 8:30 – spotkanie I Grupy Mocy
wt. 10.06 o 18:00 – spotkanie II Grupy Mocy
czw. 12.06 o 18:00 – spotkanie III Grupy Mocy
śr 11.06 o 18:00 – Q&A
wt. 17.06 o 9:30 – #ŚWIĘTOWANIE
wt. 24.06 o 18:00 – #ŚWIĘTOWANIE
czw. 26.06 o 18:00 – warsztaty
pon. 30.06 o 8:30 – spotkanie I Grupy Mocy
wt. 1.07 o 18:00 – spotkanie II Grupy Mocy
czw. 3.07 o 18:00 – spotkanie III Grupy Mocy
śr 2.07 o 18:00 – Q&A
wt. 8.07 o 9:30 – #ŚWIĘTOWANIE
czw. 10.07 o 18:00 – warsztaty
czw. 17.07 o 18:00 – Q&A
Program rozpoczyna się 21 maja 2025r. – tego dnia ruszamy oficjalnie z pracą grupową i wtedy też otrzymasz dostęp do pierwszego modułu na platformie kursowej.
Od razu po zakupie otrzymasz natomiast dostęp do krótkich materiałów, które pozwolą Ci się lepiej przygotować do startu – abyś mógł wycisnąć ten czas jak cytrynę.
Tak, jest taka możliwość. Jeśli chcesz zapłacić w formie trzech comiesięcznych wpłat o wysokości 499 zł, napisz na adres biuro@domowezawirowania.pl, aby otrzymać informacje o tym, w jaki sposób dokonać pierwszej wpłaty.
Wiem, że Twoja codzienność jest wypełniona różnymi zajęciami, dlatego przygotowałam materiały w taki sposób, aby dać Ci niezbędna esencję. Potrzebujesz ok. 10-20 minut dziennie (lub ok. godzinę w tygodniu – nie liczę tu weekendów), aby przesłuchać / obejrzeć nagrania. Wdrażanie odbywa się w życiu, więc nie potrzebujesz do tego dodatkowego czasu.
Warto jednak wygospodarować czas, aby uczestniczyć w spotkaniach na żywo ze mną – to idealna okazja, aby dostać odpowiedzi na ewentualne pytania.
Spotkania w formule Q&A oraz #ŚWIĘTOWANIE będą nagrywane i udostępnione później na platformie kursowej.
Spotkania w formule warsztatów będą nagrywane tylko częściowo – wspólna część będzie nagrana i później udostępniona, praca w małych grupach nie będzie nagrywana.
Spotkania Grup Mocy nie będą nagrywane.
Tak – w czasie składania zamówienia wystarczy zaznaczyć okienko „Chcę otrzymać fakturę” i podać dane. Faktura zostanie wygenerowana automatycznie i wysłana na Twój adres mailowy
Jeśli już wcześniej dokonałeś jakiegoś zakupu w moim sklepie, dane do logowania pozostają dla Ciebie takie, jak wcześniej. Jeśli jednak jesteś nowym klientem i nie otrzymałeś maila z danymi, odezwij się na adres biuro@domowezawirowania.pl, wyślemy Ci je jeszcze raz.
Jeśli czujesz się usatysfakcjonowana z tego, jak funkcjonujesz jako rodzic – to oczywiście praca ze mną nie jest Ci do niczego potrzebna.
Jeśli jednak:
👉 borykasz się z niepewnością i brakiem odpowiedzi na swoje rodzicielskie pytania
lub
👉 jest całkiem ok w Twoim domu, ale chcesz więcej – uporządkować swoją wiedzę, wzmocnić i duplikować to, co już działa
zapraszam do programu.
Dodam jeszcze, że Prostsze Rodzicielstwo to grupowy program mentoringowy z moim intensywnym wsparciem, a nie kurs online.
Oprócz materiałów na platformie kursowej odbędzie się 5 spotkań na żywo ze mną, 7 spotkań grupowych (tzw. #ŚWIĘTOWANIE) oraz będę miała dyżury (tzw. office hours) w grupie na FB, podczas których będę odpowiadać na Wasze pytania.
Dodatkowo w grupie na FB będzie wspierał Cię Team PR – Marta, Ewelina i Wioleta. Są to mamy z kilkuletnim stażem, absolwentki poprzednich edycji programu, które wspieranie innych mają we krwi!
Na każdym etapie przerabiania materiałów będziesz mieć możliwość zadawania mi pytań i rozwiania wszystkich wątpliwości.
Kiedy poczujesz, że już nie masz siły i nie dajesz rady, ja (i inni rodzice biorący udział w programie) będę czekać z wyciągniętą ręką i wsparciem, które pozwoli Ci zrobić kolejny krok do przodu.
Czy rodzic dziecka, które boryka się z dodatkowymi wyzwaniami znajdzie w programie rozwiązanie swoich problemów?
I tak, i nie.
👉 Tak – bo narzędzia, które proponuję, dotyczą wszystkich dzieci. Przede wszystkim pozwalają Tobie, rodzicowi, nabrać więcej pewności siebie w wychowaniu, a samo to jest już na wagę złota.
Wszystkie dzieci potrzebują Rodzica – Przewodnika oraz bliskości i stawiania limitów, czyli tego, czego nauczysz się w programie.
Dlatego udział w programie na pewno pomoże Wam uporządkować Waszą rodzinną codzienność oraz zmniejszyć intensywność emocji, które mogą się w niej pojawiać.
👉 Nie – bo nie jestem w stanie dać Ci pełnego wsparcia, którego potrzebujesz jako rodzic takiego dziecka. Praca z innymi specjalistami będzie więc i tak niezbędna.
Ten program nie jest skierowany na tę grupę wiekową. Dzieci w tym wieku wymagają niego innego podejścia, innych narzędzi.
Wszystko to, czego uczę, jest fundamentem dla rodzica bez względy na wiek dziecka i ma zastosowanie w każdej sytuacji – ale przy nastolatkach na pewno nie wystarczy. Szczególnie, jeśli sytuacja jest mocno zaogniona – stykasz się z silnymi wybuchami, agresją czy bardzo przykrymi słowami.
Jeśli więc masz dzieci w wieku nastoletnim, skieruj się po pomoc do innych specjalistów.
To jak, widzimy się na pokładzie?